Korzyści zdrowotne winogron są znacznie niedoceniane: „1600 zdrowych substancji w małym owocu”
%3Aformat(jpeg)%3Abackground_color(fff)%2Fhttps%253A%252F%252Fwww.metronieuws.nl%252Fwp-content%252Fuploads%252F2025%252F08%252Fpexels-shvetsa-3746263.jpg&w=1280&q=100)
Można je znaleźć w niemal każdym supermarkecie i często stanowią przekąskę jako zdrowy zamiennik wszelkiego rodzaju pysznych serów. Czy wiesz jednak, że winogrona są prawdopodobnie najbardziej niedocenianą superżywnością?
Naukowcy odkryli w owocach ponad 1600 związków bioaktywnych, które wpływają na wszystko: serce, mózg, skórę, jelita, a nawet geny. Gdzie ten maleńki owoc to wszystko mieści?
Termin „superżywność” nie ma oficjalnej definicji naukowej. Mimo to często używa się go do określenia wszystkiego, co zawiera przeciwutleniacze i korzystne związki roślinne. Pomyślmy o borówkach, nasionach chia czy granatach – i tym podobnych. O dziwo, winogrona nigdy nie osiągnęły takiego statusu, mimo że istnieje co najmniej tyle samo dowodów na ich korzystne właściwości zdrowotne. Winogrona są niesłusznie niedoceniane, twierdzą naukowcy w czasopiśmie „Journal of Agriculture and Food Chemistry” .
Według badań, świeże winogrona zawierają mieszankę 1600 substancji, w tym polifenole: związki roślinne, które między innymi zmniejszają stany zapalne, chronią komórki i spowalniają proces starzenia. Do znanych związków należą flawonoidy, antocyjanidyny, katechiny i resweratrol, który występuje również w czerwonym winie.
Czy zatem można po prostu wypić lampkę wina dla maksymalnego wzmocnienia zdrowia? Niestety, nie. Chociaż, jak donosił niedawno magazyn Metro , okazjonalna lampka wina wiąże się z pewnymi korzyściami zdrowotnymi .
Jakie dokładnie działanie mają wszystkie te substancje? Cóż, całkiem sporo. Dziesiątki badań klinicznych pokazują, że winogrona są dobre dla serca (wspomagają zdrowie naczyń krwionośnych i pomagają regulować poziom cholesterolu), wspierają pracę mózgu, chronią skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV i korzystnie wpływają na florę bakteryjną jelit, co jest bardzo ważne dla ogólnego stanu zdrowia .
A jakby tego było mało, winogrona wydają się być również aktywne na poziomie genetycznym. Badania w dziedzinie nutrigenomiki pokazują, że związki zawarte w winogronach mogą wpływać na ekspresję genów. Mówiąc wprost: pomagają organizmowi funkcjonować zdrowiej na poziomie komórkowym.
Badania nie pochodzą od jakiegoś mało znanego eksperta od soków, lecz od uznanych naukowców, takich jak profesor John Pezzuto, ekspert w dziedzinie żywienia i zdrowia. Zebrał on dziesiątki recenzowanych badań na temat winogron i ich wpływu na organizm. Rezultat: jego zdaniem winogrona można łatwo uznać za (fikcyjną) superżywność.
Rzadko jednak można je znaleźć na modnych listach, obok jagód goji i spiruliny. Być może dlatego, że wydają się zbyt zwyczajne? Tymczasem, z 1600 aktywnymi składnikami, mogą być o wiele bardziej wszechstronne niż wiele konkurencyjnych superżywności.
Nie musisz robić skomplikowanych koktajli ani dodawać ich do sałatki z komosą ryżową (choć oczywiście możesz). Samo zjedzenie kiści winogron, około 150-250 gramów dziennie, jako przekąski wystarczy, aby znacząco poprawić zdrowie. I tak, zarówno zielone, jak i czerwone odmiany wspierają zdrowie.
Pamiętaj: tak zwane superżywności nigdy nie są rozwiązaniem dla twojego zdrowia. Metro pisało już o sensie i bezsensie superżywności .
Boisz się igieł? W przyszłości możesz zaszczepić się przeciwko grypie nicią dentystyczną.
Metro Holland